Nie wiadomo czemu Indie nie kojarzą się z żadnymi sportami, które mogą przyciągnąć w jakiś sposób turystów. Panuje przekonanie, że jest to kraj wyłącznie do zwiedzania i ewentualnej kontemplacji nad świętą dla Hindusów rzeką Ganges.
Takie myślenie o Indiach jest błędne. Kraj ten bowiem ma wszelkie warunki do tego, aby wybrać go właśnie ze względu na swoje sportowe hobby. Jedną ze szczególnych atrakcji jakie oferuje jest rafting po rzece Ganges. Przeżycie niezapomniane. Nie tylko ze względu na piękne widoki, ale także na warunki jakie oferuje rzeka. Miejscami tak spokojna, że można zeskoczyć z pontonu i ochłodzić się w tamtejszej wodzie. Innym razem porywa swym nurten i podrzuca ponton podczas gdy ten spada z jej rzecznych progów. Zabawa jest murowana, a co równie istotne bardzo tania. Zjazd taki kosztuje bowiem tylko 400 rupii co w przełożeniu na nasze pieniądze stanowi zaledwie 26 złotych.
Niezwykły hotel
Spędzenie wczasów w luksusowym hotelu to dla wielu marzenie. Jeśli jest on usytuowany w przepięknej okolicy to tym bardziej przyciąga turystów. Hotel o którym chcę powiedzieć jest niezwykły w tym sensie, że jest on postawiony na platformie.
Hotel umieszczony jest na płytkim morzu Sulawezi pomiędzy Filipinami, Indonezją i wyspą Borneo. Nie ma on na celu zapewnienia luksusów swoim gościom. Docierają do niego prawdziwi pasjonaci nurkowania. Hotel bowiem jest postawiony tuż nad morskim płaskowyżem, po którym to pływają setki kolorowych, niezwykłych ryb. Ci którzy są w hotelu nie muszą więc nigdzie dodatkowo jechać, aby móc podziwiać rzadkie ławice. Wystarczy opuścić się na dno prosto z hotelowej platformy by móc nurkować w tym niezwykłym podmorskim świecie. Ponadto w pobliżu hotelu znajduje się wyspa Sipadan wokół której rafy koralowe można zobaczyć już na głębokości pół metra.