Etna to wszystkim znany czynny stratowulkan we Włoszech na wschodnim wybrzeżu Sycylii. Wulkan ten ma powierzchnię przynjamniej 1250 kilometrów kwadratowych. I obecnie ma wysokość 3340 m n.p.m. Jednak jego wysokość ciągle ulega zmianie, a to jest spowodowane jego aktywnością. Niektóre obszary tego wulkanu od 1987 roku są chronione przez Park Regionalny Etna. Natomiast na listę światowego dziedzictwa UNESCO został wpisany w 2013 roku.
Najbardziej aktywny wulkan
Wulkan Etna jest jednym z najbardziej aktywnych wulkanów na świecie. Ludzie, którzy mieszkają blisko niego są ciągle narażeni na bezpieczeństwo. W odległości 5 kilometrów od wulkanu mieszka około 100 osób. Niedaleko wulkanu jest kilkanaście miejscowości, np. Giarre, Linguaglossa, Maletto, Adrano, Belpasso.
Wulkan ten cały czas daje o sobie znać i można obserwować wydobywające się z niego gazy oraz para. Natomiast podczas erupcji wyrzuca materiał piroklastyczny, a są w tym też bomby wulkaniczne i popiół.
Erupcje wulkanu
Pierwsze wzmianki dotyczące erupcji tego wulkanu pochodzą z około 1500 r. p.n.e. i od tamtej pory zostało zanotowane około 200 jego wybuchów. Jego największa erupcja była w 1669 roku i trwała ona aż 4 miesiące od 11 marca do 11 lipca. 1669 roku. Natomiast ostatnie erupcje miały miejsce 8 kwietnia 2010 roku, od 25 sierpnia 2010 do 27 kwietnia 2013 roku, 3 września 2013 roku oraz 16 maja 2015 roku.
Coś dla turystów
Etna cudownie wygląda zimą, kiedy jego szczyt oraz zbocza są pokryte śniegiem dzięki temu skupia na sobie wzrok wielu turystów. Dzięki temu wybiera się na niego wielu narciarzy. Poza tym blisko niego znajduje się wiele muzeów, które można przy okazji zwiedzać, a do tego organizowane są wycieczki piesze czy rowerowe.
Według mitologii
Informację na temat tego wulkanu można znaleźć również w starożytnych mitach, które mówią, że w jego wnętrzu znajdowała się kuźnia Hefajstosa. To właśnie w tej kuźni syn Zeusa oraz Hery wykuwał dla swojego ojca pioruny. We wnętrzu byli również cyklopi, a jednym z nich był Polifem, który był synem Posejdona, miał jedno oko pośrodku czoła. To właśnie do jego niewoli trafił Odys, który powracał do Itaki. W wyniku burzy jego okręty znalazły się w krainie cyklopów u podnóża wulkanu, gdzie Polifem zjadł towarzyszy Odysa. Natomiast Odysowi udało się uciec, ponieważ upił Polifema, a potem go oślepił kołkiem oliwnym. Kiedy Odys uciekał, Polifem rzucał w niego skały, które odrywał z Etny.