Berlin-Tegel: lecimy z Berlina!

0
191
Rate this post

Latanie z Berlina może być opłacalne. Siatka połączeń jest bogata, a ceny nierzadko niższe niż z polskich portów. Oto najważniejsze informacje o lotnisku Tegel (TXL).

Obrazek znany, choć dziś nieco zapomniany: grupa obdartych, zaciekawionych dzieci stoi na kupie gruzu i patrzy na amerykański samolot C-54 dostarczający jedzenie i inne niezbędne do życia produkty. To nie Trzeci Świat, ale Berlin w 1948 roku. Samolot ląduje na lotnisku Tempelhof, a lot odbywa się w ramach mostu powietrznego uruchomionego po wprowadzeniu blokady Berlina Zachodniego przez ZSRR.

Berlin-Tegel: jeden z trzech

Ponad sześćdziesiąt lat później Tempelhof jest już tylko miejscem spotkań berlińczyków. Miasto ma dwa inne porty lotnicze i trzeci, gigantyczny Brandenburg, w budowie. Dla mieszkańców zachodniej Polski berlińskie lotniska to niezłe miejsce wylotu. Bilety lotnicze bywają tańsze, a siatka połączeń jest większa niż w przypadku Okęcia.

Dwa istniejące porty lotnicze Berlina to Tegel i Schönefeld. Pierwszy znajduje się w dawnych Berlinie Zachodnim, drugi – po wschodniej stronie nieistniejącego już muru. Oba miały być zastąpione przez nowe lotnisko, Brandenburg (budowane na terenie Schönefeld), jednak ze względu na przedłużającą się budowę wciąż obsługują ruch do i z niemieckiej stolicy. Ostatnie doniesienia wskazują, że Berlin-Brandenburg ruszy w pierwszej połowie roku 2014.

Od Oslo po Pekin i dalej

Ponieważ Berlin-Tegel jest portem większym, od niego zaczniemy (o Schönefeld napiszemy wkrótce). Korzystając z tego lotniska można polecieć zarówno do miejsc położonych w Europie, od Oslo po Alicante, jak i na całym świecie (choćby do Chin – bilety lotnicze z Berlina, bezpośrednio, liniami Hainan, kosztują 2 tys. zł; z Warszawy cena jest podobna, ale podróż trwa 20 godzin dłużej).

Warto pamiętać także o tym, że berlińskie lotnisko jest hubem linii Air Berlin. Przewoźnik oferuje sporo niedrogich lotów także w bardziej egzotycznych kierunkach. Dla przykładu, w grudniu 2013 roku można polecieć do Miami za 480 euro, a na Dominikanę za 490 euro.

Dojazd i parkingi na lotnisku Berlin-Tegel

Sęk w tym, że do Berlina trzeba jakoś dotrzeć, a potem poradzić sobie z przejazdem na lotnisko lub znalezieniem miejsca parkingowego. Zacznijmy od tych, którzy podróżują koleją lub autobusem (choćby Polskim Busem z Poznania). Żeby dostać się z dworca kolejowego Zoo Bahnhof na lotnisko, można skorzystać z autobusu linii X9 lub 109. Czas podróży to około pół 20 min., a cena – 2,6 euro. Więcej informacji na stronie berlińskiego przewoźnika: http://www.vbb.de/en/article/airport-txl/to-from-airport-txl/7547.html.

A co z tymi, którzy jeżdżą samochodami? Jadąc od strony Polski najlepiej objechać miasto obwodnicą (tzw. Berliner-Ring, A10, a następnie, na północy, zjechać na autostradę A111 prowadzącą do portu lotniczego. Można także przebijać się przez miasto autostradą A113 i A100, jednak wówczas istnieje ryzyko utknięcia w korku.

Na oficjalnych parkingach przy terminalach opłaty za dzień sięgają 35 euro. Za pozostawienie auta na tydzień trzeba dać od 87 euro (Parking P5) do 121 euro (P1). Można jednak skorzystać z parkingów prywatnych. W takim wypadku za tydzień trzeba będzie zapłacić od 39 do 55 euro (w zależności od sezonu, zimą taniej). Przy odrobinie szczęścia można znaleźć jeszcze lepsze oferty. Przykładowo, za 48 euro za 15 dni. Warto dodać, że w większości przypadków operatorzy parkingów oferują, w cenie, dowóz busem na lotnisko.