Jeśli Francja, to wino i sery. A jeśli wino, to winobranie. Kto z was jedzie we wrześniu do Francji, może wziąć udział w kilku ciekawych wydarzeniach. Jakich?
Jedni lubią siedzieć na plaży, inni chodzić po górach. Są także tacy, którzy szukają interesujących wydarzeń związanych z kulturą miejsca, w którym przebywają. Jeśli ktoś z was będzie we wrześniu we Francji, może wpaść na jedno z trzech poniższych wydarzeń:
Winobranie w Tain-’Hermitage
Winnice nad Rodanem
Położone na lewym brzegu Rodanu miasto samo w sobie niczym specjalnym się nie wyróżnia. Ale od 14 do 16 września zamienia się w krainę Bachusa. Nic dziwnego – leży w regionie, który słynie z produkcji wina (i czekolady).
Coroczny festiwal to mieszanka muzyki, tańca i parad. Festiwal zaczyna się w sobotę, a większość wydarzeń ma miejsce w niedzielę. Udział – bezpłatny.
Winobranie w Szampanii
340 mln butelek szampana produkowanych rocznie w regionie Szampanii zasługuje na celebrację. Na przykład w postaci festiwalu po winobraniu. To wydarzenie to coś więcej niż tylko standardowe koncerty czy parady. To także objazd po lokalnych winnicach i możliwość wypróbowania poszczególnych trunków.
Wprawdzie ten sezon nie jest przez znawców zaliczany do udanych, ale warto rzucić okiem, jak wygląda świętowanie w krainie szampana. Cena: około 50 euro od osoby za całą wyprawę.
Międzynarodowe Święto Sera La Capelle
Wszyscy wiemy, co de Gaulle mówił na temat sera i Francji. A ponieważ jest o piciu, nie może zabraknąć także zakąsek. We wrześniu możecie wybrać się pod belgijską granicę – do La Capelle, gdzie każdego roku (od 31 sierpnia do 3 września) odbywa się święto sera.
Można spotkać się z rolnikami, poznać ich krowy i posmakować produktów. A ponieważ rodzajów sera jest we Francji około 400, będzie co robić. Przez cały dzień. Wejściówki po 3 euro. Można podjeść.
