To podstawowy problem każdego, kto przybywa do kraju położonego na wyspie: jak się tam poruszać? Chociaż transport publiczny na Malcie nie jest specjalnie rozwinięty, nie powinno być kłopotów z dotarciem do większości ważnych miejsc. Przede wszystkim autobusem.
Jeszcze w połowie 2011 roku można było zobaczyć na maltańskich drogach autobusy jakby żywcem przeniesione z lat sześćdziesiątych. To stare pojazdy pamiętające panowanie brytyjskie.
Ci szaleni mężczyźni w swoich żółtych autobusach
Są obklejone świętymi obrazkami, różańcami i wizerunkami świętych. A prowadzą je mężczyźni, którzy (gdyby tylko taka była organizowana) mogliby przynieść Malcie worek medali z Olimpiady Macho. Ciemne okulary, włosy na brylantynę i karnacja na poły afrykańska. Oto ludzie, którzy szosy się nie boją.
I to w dosłownym znaczeniu tego stwierdzenia. Wyprzedzanie na trzeciego pięćdziesięcioletnim Bedfordem? Żadne problem. Jazda na złamanie karku serpentynami nad brzegiem morza? Pewnie! Przepisy o ruchu drogowym? A co to takiego?
Wielka zmiana pod znakiem Deutsche Bahn
Po reformie, która ostatecznie weszła w życie w lipcu 2011 roku wszystko się zmieniło. Zamiast zdezelowanych wozów prosto z Wysp Brytyjskich po Malcie śmigają nówki prosto z Chin. Klimatyzowane i ciche. A kierowcy dostali firmowe uniformy (linie obsługuje firma Arriva, będąca częścią Deutsche Bahn).
Oprócz autobusów zmieniły się też ceny. Bilet dwugodzinny kosztuje 1,3 euro. Taki na cały dzień 1,5 euro. A tygodniówka, która może być bardzo przydatna dla turysty, 6,50 euro. Arriva chwali się, że ceny tych ostatnich biletów są dwukrotnie niższe niż przed zmianą. Bilety kupić można w 29 automatach rozmieszczonych w kluczowych punktach wyspy i u kierowców (uwaga: warto mieć odliczone pieniądze).
Transport z lotniska do Valetty
Nowe trasy pokrywają, tak jak wcześniej, całą wyspę. Z lotniska można dotrzeć do Valetty liniami X4 oraz X5. Podróż trwa 22 minuty. Kto chce dostać się w inne miejsca, może skorzystać z wyszukiwarki na stronie przewoźnika (www.arriva.com.mt). Dzięki temu dowiecie się, jak dojechać do miejscowości, w których macie nocleg (o tym, gdzie spać na Malcie pisaliśmy wcześniej).
Tak jest teraz. Nowe autobusy na Malcie (fot. Arriva)
Dla tych, którzy żałują, że nie zobaczą już starych autobusów mamy dobrą wiadomość: 90 z nich trafiło do specjalnego, państwowego funduszu Heritage Malta. Zostaną odrestaurowane i wystawione w muzeum.
Taksówki na Malcie: drogo
Oprócz autobusów, na Malcie działają także taksówkarze. W przeciwieństwie do tych, którzy pracują w Polsce, mają z góry ustalone stawki za przewóz. Za przejazd z lotniska do Valetty zapłacicie więc około 15-20 euro (w zależności od tego, czy taksówkarz będzie mógł wydać resztę).
Możecie także skorzystać z usług przewoźników działających pod własnym szyldem. Zapłacicie mniej, ale musicie pamiętać o tym, żeby sobie wcześniej taką taksówkę zamówić. Przykładowe firmy to Peppin Transport czy Malta Taxi Online.
Samochody na wynajem
Na Malcie działają także wypożyczalnie samochodów. Tak jak wszędzie są tu oddziały międzynarodowych firm, ale też małe, lokalne przedsiębiorstwa . O ile te pierwsze są dość drogie jak na polską kieszenie, w tych drugich znaleźć można niezłe okazje.
Tak, jak w przypadku taksówek trzeba jednak pamiętać o tym, żeby zrobić wcześniejszą rezerwację. No i przygotować się na to, że maltańscy kierowcy są naprawdę temperamentni. A na wyspie obowiązuje ruch lewostronny.
