Na pozór mało ciekawe, Alicante okazuje się przy bliższym poznaniu miejscem bardzo wciągającym. Co można tam obejrzeć? Jak się tam poruszać i ile to wszystko kosztuje?
Liczba siedem tysięcy ma spore znaczenie w przypadku Alicante. To właśnie siedem tysięcy lat temu w okolicach, gdzie dziś znajduje się to miasto zaczęli osiedlać się ludzie. Najpierw plemiona iberyjskie, później Fenicjanie, Grecy, Kartagińczycy i Rzymianie. A po nich Wizygoci oraz Arabowie. Ślady ich bytności można oglądać w Alicante do dziś i choćby dlatego warto się tam wybrać.
Z lotniska: autobusy do miasta i za miasto
Żeby jednak w ogóle oglądać zabytki i atrakcje Alicante, trzeba się do miasta dostać. Z Polski do Alicante latają min. linie Ryanair (z Krakowa). Tak, jak w większości przypadków, także w tym odległość dzieląca lotnisko od centrum miasta jest spora. Wynosi około 12-15 km. Jak ją pokonać?
Można wybrać autobus. Podróż trwa około trzydziestu minut, a miejskie autobusy linii C-6 odjeżdżają sprzed terminala co 20 minut, począwszy od 5.30 i na 24 skończywszy. Bilet kosztuje 2,7 euro (emeryci płacą 0,90 euro). Można je kupić u kierowcy.
Oprócz standardowych autobusów z lotniska Alicante kursują także pojazdy dalekobieżne. Korzystając z nich można dojechać min. do Benidorn (8,3 euro), Murcii (4,79 euro) czy Torrevieja (6,79 euro).
Transport publiczny w Alicante
Po mieście najlepiej poruszać się tramwajem lub pociągiem (na dalszych dystansach). W obrębie miasta jeździ linia L4, pełną mapę można znaleźć. Bilety na strefę pierwszą, a więc w obrębie miasta, kosztują 1,35 euro. Bilety na dziesięć przejazdów sprzedawane są w cenie 7,6 euro.
Warto dodać, że rynek usług taksówkarskich jest w Alicante mocno regulowany, a ceny ustalane przez lokalne władze. Co sprawia, że są stosunkowo niedrogie. Tu znaleźć można cennik jednej z głównych korporacji.
Główne atrakcje Alicante: zamek św. Barbary i dwa kościoły
Jednym z najważniejszych zabytków Alicante jest zamek św. Barbary. Zbudowany na górującym nad miastem wzgórzu Banacatil jest jednym z głównych punktów orientacyjnych. Powstał w czasach Al Andaluz, a od XIII wieku należy do władców Kastylii (potem Hiszpanii). Zamek można zwiedzać, wejściówka kosztuje 3 euro w przypadku dorosłych, dzieci do lat 6 wchodzą za darmo.
Podwórze na starym mieście (fot. Fabrice Pluchet)
W samym mieście warto także odwiedzić bazylikę mariacką. Kościół w stylu gotyckim zbudowano w XIII wieku na ruinach wcześniejszego meczetu. Podobnie, jak katedrę św. Mikołaja, której kaplica uważana jest za jeden z najpiękniejszych przykładów hiszpańskiego baroku.
Zabytki archeologiczne: muzeum i rzymskie miasto
Wspomnianą wcześniej historię starożytną i wcześniejszą poznać można w muzeum archeologicznym. To jeden z ciekawszych tego rodzaju obiektów, nagrodzony w 2004 r. wyróżnieniem muzeum roku. Znajduje się w budynku dawnego szpitala. W muzeum zobaczyć można zabytki prehistoryczne greckie i fenicjańskie czy rzymskie. Bilety kosztują 3 lub 4 euro w zależności od tego, jaką wystawę obejmują. Dzieci do lat 7 wchodzą bezpłatnie.
Różnica w cenie biletów do muzeum wynika z tego, że w drugi przypadku wejściówki obowiązują także na dawne rzymskie miasto Lucentum położone w Alicante. Kiedyś ruchliwe miasto jest dziś rozległym obszarem (30 tys. m2) ruin z pozostałościami fortyfikacji, łaźni, forum oraz domów.
Zamek Atalaya: Maurowie i Aragończycy
W okolicy Alicante oglądać można także inne ciekawe zabytki. Przykład? Zamek Atalaya w mieście Villena. Zbudowany przez Maurów w XII wieku bronił niegdyś granicy między Kastylią a Królestwem Aragonii. Jest kolejnym przykładem tego, jak burzliwa i niejednoznaczna była historia Hiszpanii.
Żeby się tam dostać, trzeba skorzystać z usług firmy transportowej Alsa (strona www.alsa.es). Bilet w obie strony kosztuje 10,35 euro, a podróż trwa półtorej godziny. W zamku znajduje się muzeum, które można odwiedzić za opłatą 2 euro.
http://en.wikipedia.org/wiki/Atalaya_Castle_%28Spain%29
Walencja: miasto to zwiedzania
Jeśli uda się wam dotrzeć do Alicante, nic nie stoi na przeszkodzie, żeby nie wypuścić się nieco dalej. Na przykład do Walencji. Można tam dotrzeć autobusem linii Alsa. Bilet w dwie strony kosztuje 37,25 euro, a podróż trwa 2,5 godziny.
Alternatywą jest podróż pociągiem (więcej o tym, jak poruszać się koleją po Hiszpanii piszemy w osobnym tekście). Przejazd z Alicante (stacja Alacante-Terminal) do Walencji kosztuje od 15 do 50 euro. Cała podróż trwa 1,5 – 2 godziny w zależności od wybranego połączenia.
Gotycka giełda w Walencji
Co można zobaczyć w Walencji? Miasto samo w sobie to materiał na dodatkową wyprawę. Wystarczy wymienić: wpisany na listę UNESCO rynek jedwabny Llotja de la Seda, modernistyczny, należący do największych w Europie rynek Mercado Central czy wspaniała katedra mariacka. Przed wyjazdem do Walencji warto rzucić okiem tutaj.
Costa Blanca: na plaży
Alicante to oczywiście także wybrzeże Morza Śródziemnego. Najbardziej znaną jego częścią jest Costa Blanca. Warto odwiedzić tamtejsze plaże: Granadella i El Carabasi. Pierwsza leży w okolicy miasteczka Javea na północ od Alicante i można tam dotrzeć pociągiem linii L9 – trzeba dojechać do ostatniej stacji w miejscowości Denia.
Druga położona jest na południe od miasta – koło Santa Pola. Tam z kolei jeździ prywatna firma autobusowa. Bilety w cenie 2,5 euro.
