Niektóre zabytki Sardynii pochodzą z czasów neolitycznych. Inne atrakcje tej wyspy intrygują i przyciągają. Oto kilka przykładów tego, co można zobaczyć na Sardynii.
Nazwa wyspy kojarzy się z małymi rybkami. I to w zasadzie tyle, jeżeli chodzi o wiedzę większości z nas o Sardynii. Jeśli zainteresować się tematem bliżej, okazuje się, że to wyjątkowo ciekawe i intrygujące miejsce.
Tajemnicza cywilizacja z przeszłości
Spójrzmy przykładowo na cywilizację nuragijską. Nie znacie? Nic dziwnego. Przestała istnieć na długo przed tym, nim na przeciwnym brzegu Morza Tyrreńskiego zaczęto w ogóle myśleć o założeniu Rzymu. Na Sardynii do dziś jednak można oglądać jej pozostałości – tak zwane Nuragi, stożkowe wieże nad kamiennymi ołtarzami.
Najwyższe mają nawet do 20 metrów wysokości i górują nad krajobrazem wyspy. Są tak samo tajemnicze, jak (przynajmniej dla większości z nas) sama Sardynia. Su Nuraxi, najbardziej znana z wież, wpisana jest na listę UNESCO. Ma prawie 19 metrów wysokości, powstała prawdopodobnie w 1478 r. p.n.e.
Położoną w pobliżu miejscowości Barumini wieżę oglądać można tylko uczestnicząc w wycieczce z przewodnikiem. Przewodnika wynająć można w kasie biletowej. Wejściówka kosztuje 8 euro. Za 10 euro zwiedzić można sąsiednią więżę i muzeum.
Pozostałości starożytnej cywilizacji oglądać można także na zachodnim wybrzeżu Sardynii. To tak zwane Giganty z Monte Prama. Liczące do 2,5 m wysokości statuy oglądać można dopiero od listopada 2011 roku. Znajdują się w pobliżu miasteczka Cabras.
Rzymianie, Fenicjanie, Kartagińczycy
Mniej tajemniczy są Rzymianie. Ci założyli na wyspie kolonię, której mieszkańcy byli obywatelami rzymskimi. Nie lada przywilej w czasach republiki i imperium. To miasto to Turris Libisonis. Jedno z największych na wyspie. Ruiny można oglądać także dziś. Warto rzucić okiem na świetnie zachowany most nad rzeką Mannu i trzy łaźnie parowe. Leżą w okolicy miasteczka Sassari.
Innym ciekawym zabytkiem rzymskim jest świątynia Antas w Fluminimaggiore. Poświęcona jest bogu-ojcu mieszkańców wyspy, Sardus Pater Babai. Obok znajdują się także ruiny świątyń postawionych przez śmiertelnych wrogów Rzymian – Kartagińczyków.
Groty i malownicze miasteczka
Ciekawostką z innej bajki jest Grota Neptuna (Grotta di Nettuno) w okolicy Alghero. Leżąca metr nad powierzchnią morza jaskinia znajduje się u podnóża liczących 110 m wysokości klifów i można dostać się do niej tylko wtedy, gdy morze jest spokojne. Z góry prowadzą do niej schody liczące 654 stopnie. Łączna długość systemu jaskiń to 4 km. Odwiedzający przechadzają się między potężnymi stalaktytami i stalagmitami. Wewnątrz jest też liczące 120 m długości słone jezioro. Bilety kosztują 12 euro.
Grota jest niezwykle malownicza, podobnie jak wiele z miasteczek na Sardynii. Spośród uroczych miejscowości warto wybrać Castelsardo leżące na skale nad zatoką Asinara. Jego historia sięga czasów cywilizacji nuragijskiej, jednak dzisiejsza zabudowa pochodzi ze średniowiecza (choć, jak często we Włoszech, współczesne budynki psują efekt). Miejscowy zamek wybudowany został przez Aragończyków w XV wieku.
Granitowe rzeźby albo 50 km plaży
Do całości obrazu brakuje jeszcze tego, co na większości wysp Morza Śródziemnego stanowi clou programu – wybrzeża. Na Sardynii mamy zarówno piaszczyste plaże jak i wysokie klify. Wyjątkowo ciekawym miejscem jest Capo Testa w okolicy Santa Teresa di Gallura. Miejsce znane jest ze swoich granitowych, naturalnych, fantazyjnych rzeźb powstałych w wyniku działania wiatru. Granit z tego miejsca posłużył Rzymianom do wzniesienia Pantheonou.
Na zachodnim wybrzeżu wyspy znaleźć można także wiele długich, szerokich i piaszczystych plaż. Warto odwiedzić Costa Verde i plażę znaną jako Marina di Arbus. Jej łączna długość to 50 km!
