Autostrady we Francji: allez houp!

0
243
Rate this post

Warto wybrać się do Francji samochodem. Przed podróżą trzeba jednak dowiedzieć się więcej o tamtejszych autostradach. Voila!

Kiedy myślimy obwodnica, przychodzi nam do głowy autostrada czy też droga ekspresowa w odległości 10, może 20 km od miasta. Grand contournement de Paris to jednak zupełnie innego rodzaju projekt. To obwodnica, która ma łącznie 1115 km długości i znajduje się mniej więcej 100 km od Paryża. Jeśli komuś wydaje się, że francuskie autostrady ustępują niemieckim, to przedsięwzięcie może być dowodem, że jest inaczej.

Prawie tyle autostrad, ile w Niemczech

Także dlatego, że autostrad we Francji jest jedynie nieco mniej, niż w Niemczech (dokładnie 11,4 tys. km). Kraje takie, jak Wielka Brytania czy Włochy nawet się pod względem rozległości sieci autostradowej do Francji nie umywają. Jedynie w Hiszpanii dróg tego rodzaju jest więcej. Pytanie, jak się po nich poruszać?

Pytanie zasadne, choć przecież retoryczne. Tak, jak na większości autostrad europejskich także na tych francuskich jeździ się dobrze. Do niektórych cech charakterystycznych tych dróg trzeba się jednak przyzwyczaić.

Chaos w numeracji

Choćby do numeracji. W przeciwieństwie do Polski czy Niemiec autostrady we Francji nie są oznaczone w jakimś logicznym porządku. Żadnych parzystych ze wschodu na zachód czy nieparzystych z północy na południe. Co nie znaczy, że panuje całkowity chaos.

Autostrady w okolicy Paryża i Lyonu mają numery poniżej 20. Na północy – od 20 do 29, na wschodzie od 30 do 39, a te oznaczone numerami od 40 do 49 – w Alpach. Konkretna numeracja według części Francji w tabeli poniżej:

RegionNumery
Paryż i Lyon1-20
Północ21-29
Wschód30-39
Alpy40-49
Riwiera50-59
Południe60-69
Centrum70-79
Zachód80-89

Autostrady we Francji – opłaty

Wprawdzie istnieją we Francji autostrady bezpłatne, jednak ich łączna długość nie przekracza 25 proc. długości całej. Francuskie autostrady budowane były i są zarządzane przez prywatne firmy (tak, we Francji!), które otrzymały rządową koncesję. Jest ich jedenaście. Tylko w Bretanii autostrady zarządzane są przez rząd i zwolnione z opłat.

Ile trzeba płacić za przejazd autostradą we Francji? Przykładowo, cena za odcinek od granicy niemieckiej do Paryża wynosi 35,3 euro. Za trasę z Paryża do Bordeaux trzeba dać 53,9 euro, a ze stolicy do Cannes – aż 71,2 euro. Jest drogo, o czym można przekonać się przeglądając ceny w tym miejscu.

Ponieważ autostrady we Francji zarządzane są przez różne firmy, nie ma ustalonego jednego sposobu pobierania opłat. W niektórych przypadkach trzeba więc płacić już przy wjeździe na dany odcinek, w innych przy wyjeździe. Niezależnie od metody, lepiej nie gubić bileciku – jego brak oznacza opłatę za najdłuższy możliwy na danej trasie odcinek. Można płacić zarówno kartą jak i gotówką (ale uwaga: banknoty 500 euro nie są przyjmowane).

Limity prędkości i kary

Sporo mogą kosztować nie tylko same przejazdy, ale także łamanie przepisów. Za przekroczenie prędkości o 40 km na godzinę skutkuje mandatem w wysokości minimum 135 euro i zawieszeniem prawa jazdy nawet na trzy lata. Przekroczenie prędkości o więcej niż 50 km/h to mandat opiewający na 1,5 tys. euro! Recydywa powoduje podwojenie kary.

Uwaga: we Francji fotoradary nie muszą być oznaczone, mogą znajdować się praktycznie wszędzie. Stosowane są także odcinkowe pomiary prędkości. Kiedy więc widać, że miejscowi zwalniają – warto się do nich dostosować.

Jak szybko można jechać na autostradzie we Francji? W normalnych warunkach – 130 km/h. Jeśli pada lub droga jest mokra, tylko 110 km/h. A gdy pojawi się mgła lub śnieg – jedynie 50 km/h. Z drugiej strony istnieje zakaz poruszania się zbyt wolnego. Na skrajnym lewym pasie prędkość minimalna to 80 km/h.

Za to także można zapłacić

Niezachowanie odległości między samochodami wyceniane jest także na 135 euro. Uwaga: policja bada odległości między samochodami, przy 90 km na godzinę powinny wynosić około 50 m, a przy 130 km – 73 m. Brak ważnego ubezpieczenia to kara 3750 euro. Dopuszczalny limit alkoholu we krwi to 0,5 promila. Przekroczenie tej granicy oznacza karę w wysokości 750 euro. Gdyby alkoholu było więcej niż 0,8 promila kara może sięgnąć 4,5 tys. euro, odebranie prawa jazdy i konfiskatę samochodu.

We Francji nie wolno mieć żadnych urządzeń umożliwiających wykrycie radaru. Nawet w bagażu! U kogo policja znajdzie takie urządzenie, ten zapłaci karę 2 tys. euro.