Wakacje. Ty z góry masz już je zaplanowane. Jak co roku wyjedziesz z rodzicami i najbliższą rodziną na kilkudniowy wyjazd nad morze. Wiesz co Cię czeka. Stałe towarzystwo bliskich, rutyna, która towarzyszyła także zeszłorocznemu wyjazdowi oraz dobrze Ci znane już trasy wycieczek. Niby nie jest źle – w końcu nie każdy może pozwolić sobie na taki wyjazd. Jednak powoli zaczynasz czuć, że z tego „wyrosłeś”? Od towarzystwa rodziców wolisz towarzystwo przyjaciół oraz spontaniczny wyjazd w inny niż dotąd zakątek kraju? Nie czekaj. Już dziś przygotuj się na rozmowę z rodzicami.
Ty w oczach „staruszków”.
Zastanów się i wypisz na kartce jak postrzegają Cię rodzice. Czy traktują Cię jako osobę odpowiedzialną, którą darzą całkowitym zaufaniem? Czy nie sprawiasz problemów wychowawczych? Jesteś rozsądny, potrafisz zagospodarować właściwie kieszonkowymi? Czy w ostatnim czasie nie zawiodłeś rodziców swoim zachowaniem? Oraz czy wcześniej zdarzały Ci się samodzielne wyjazdy na jeden dzień?
Jeśli większość Twoich odpowiedzi wypadła pozytywnie – gratuluję. Połowę sukcesu, z tą ważniejszą, masz już za sobą!
Znajomi z „paczki”.
Towarzystwo, z którym zamierzasz spędzić wakacje musi być znane rodzicom. Bez tego ani rusz. Jeśli znajomi często odwiedzają Cię w domu przedstaw rodzicom potencjalnych kompanów do wyjazdu. Staraj się napomknąć temat wyjazdu. Daj każdemu wolność słowa. To pozwoli bliżej poznać Twoich znajomych. Możesz nawet zainicjować spotkanie Waszych rodziców – bo dlaczego nie? Czasami decyzja podjęta drogą wspólnej dyskusji i wymiany zdań może okazać się znacznie owocniejsza od tej w pojedynkę. A przecież na tym Ci zależy.
Twoje wakacyjne plany.
Muszą być wiadome rodzicom już na długo przed wyjazdem. Ustalcie z przyjaciółmi gdzie chcecie się udać. Każdy szczegół musi zostać dokładnie dopracowany. Zdecydujcie czym zamierzacie pokonać trasę. Czy będzie to autokar, pociąg czy może samochód – oczywiście koniecznością jest posiadanie prawa jazdy przez jednego z Was. To pozwoli uniknąć wysokich kosztów. Cenę paliwa podzielicie na liczbę uczestników wojażu.
Ważne jest również dobranie odpowiedniego noclegu oraz jego w miarę wczesna rezerwacja. Rodzice na pewno nie pozwolą Ci na wyjazd „w ciemno”. Zostaniesz na pewno poproszony przez opiekunów o pozostawienie adresu ośrodka.
Termin wyjazdu oraz przyjazdu także przedstaw rodzicom. Może się zdarzyć, że owszem – pozwolą Ci na samodzielny wyjazd, ale pod warunkiem, że któregoś dnia odwiedzą Cię i zobaczą jak sprawujesz się bez opieki. Nie krzyw się na taki pomysł! To od razu skreśli Twoje wakacyjne marzenia o samodzielnej podróży.
Swoje pomysły konsultuj z rodzicami. Wdrażaj w wakacyjny plan ich sugestie. Może okażą się znacznie lepsze od dotychczasowych, które udało Ci się stworzyć?
Kwestia finansowa.
Po opracowaniu wstępnego zarysu wakacyjnych planów, podsumuj ile wyniesie Cię taka przyjemność. Jeżeli rodzice w pełni sfinansują Twoje wakacje – jesteś szczęściarzem. Natomiast jeśli rodziców nie stać na takie przedsięwzięcie, nie załamuj się! Nie przekreślaj z góry całego wyjazdu. Możesz umówić się z rodzicami, że sfinansują Ci połowę kwoty, a Ty resztę zarobisz. Np. poprzez roznoszenie ulotek bądź mycie samochodów w pobliskiej myjni.
Prawda, że to wcale nie takie trudne?! Wystarczy dużo chęci, zapału oraz pokazanie się rodzicom z tej najlepszej strony. Taki kilkudniowy wyjazd możesz poprzedzić jednodniowym wypadem. Powiedz rodzicom, że chcesz się sprawdzić oraz udowodnić, że jesteś odpowiedzialną osobą. Jeśli się uda i rodzice wyrażą zgodę, zapewnij, że nie zawiodą się na Tobie! Jeśli nie uda Ci się przekonać opiekunów, nie obrażaj się, nie podnoś głosu i pod żadnym pozorem nie wyjeżdżaj bez zgody rodziców! Przecież wakacje są też za rok. Może wtedy się uda… Ba! Na pewno. W końcu będziesz już starszy o rok oraz doskonale przygotowany do rozmowy.